Dzisiaj post będzie taki inny niż wcześniejsze. Dużo osób nie wierzy w internetową przyjaźń a ja jestem innego zdania. Oczywiście internetowej przyjaźni nie można porównać do tej na co dzień. Ale to też jest naprawdę silna więź. Sama jestem tego przykładem, pomimo, że nie spotkałam jeszcze w realu mojej przyjaciółki ale wiem, że to niedługo nastąpi. Takie przyjaźnie najczęściej powstają dzięki wspólnemu idolowi. Znam dużo przypadków takiej właśnie przyjaźni ja poznałam moją Olę dzięki Dawidowi Kwiatkowskiemu. Zawdzięczam jej bardzo dużo i nie wiem co bym bez niej zrobiła. Niektóre osoby nie mają przyjaciół w realu i szukają na siłę w internecie ale takim sposobem może to być nieudany krok w kierunku szczęścia. Ja w realu owszem mam przyjaciół ale taka osoba która mieszka na drugim końcu Polski to wspaniała rzecz można porozmawiać z nią o wszystkim, poznać się a potem pokonać kilometry i spędzić wspainałą przygodę.
Mimo, że znam się z Olą 8 miesięcy to jest między nami taka więź, że kiedy się pokłócimy to i tak piszemy i drążymy ten temat i zaraz się godzimy. Z przyjaciółką którą widzimy na codzień z którą gadamy codziennie i się wygłupiamy nie gadamy z nią godzinami przez telefon czy na skype.. Dziękuję, że jesteś wiem, że to czytasz <3 ;)
A wy macie internetową przyjaciółkę/przyjaciela? Ile jesteście z nimi?
Jaka kochanaaa ������ jeju jakie zdj ������ /Ola :* :*
OdpowiedzUsuńKochana moja ... :( <3
OdpowiedzUsuńPiekna przyjazn :-) pomimo ze internetowa
UsuńPiekna przyjazn :-) pomimo ze internetowa
UsuńTeż mam swoją internetową przyjaciółkę mino iż dzieli nas duża różnica wieku to jest najlepsza <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
Ja nie mam internetowych przyjaciół, chociaż kiedyś miałem :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze wolę taką prawdziwą przyjaźń :)
Będę wpadać częściej.
http://przemekadamczyk.blogspot.com
Ja nie mam takich internetowych przyjaźni, wolę taką prawdziwą, w której możemy się spotkać, razem gdzieś wyskoczyć itp. :) Podoba mi się twój blog, wpadnij na mój :) angelacosmetics.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa mam, tylko ze to jest przyjaciel (Hubert) ktory jest przyjacielem mojego przyjaciela z Anglii (Bartek) (skomplikowane) ktory przyjezdza do Krosna na wakacje (wtedy ja tez przyjezdzam z Holandii). Ale Huberta jeszcze nigdy nie widzialam :P
OdpowiedzUsuńOo i jeszcze kilku przyjaciol z gry z ktorymi tez czesto rozmawiam przez skype. Ale internetowej przyjaciolki to ja nie mam :P
http://choco-milk-blog.blogspot.nl
jejku, jak fajnie! ja też bym tak chciała! *-*
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG <---klik
Ja mam internetową przyjaciółkę od... Czterech lat to już chyba będzie... Jest cudowną osobą, która zawsze mi pomoże. I aż wstyd, że jeszcze się nie spotkałyśmy xd
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie,
http://to-read-or-not-to-read.blog.onet.pl/
Ja mam internetową przyjaciółkę, ale jeszcze się nie spotkałyśmy :)
OdpowiedzUsuńCiekawy post :D
http://magicloony.blogspot.com/
A ja dosyć często poznaję osoby przez internet. Wadą jest oczywiście brak normalnych spotkań na co dzień, ale takie przyjaźnie mają i wiele plusów. W przypadku dwóch przyjaciół, żaden nie będzie czuł się odsunięty na bok, bo można ten sam czas poświęcać kilku osobom.
OdpowiedzUsuńbezstronnie-obiektywny.blogspot.com
świetnych przyjaciół można znaleźć w internecie np na portalu Betania
OdpowiedzUsuń